niedziela, 26 lutego 2017

Wstawaj i...

Wyobraźmy sobie sytuację, że na skrzyżowaniu jednocześnie są zapalone wszystkie światła. Czy będzie to bezpieczne skrzyżowanie? Oczywiście pytanie należy do retorycznych. Nawet najmniej rozgarnięci uczestnicy ruchu drogowego uznają, że tak się jeździć nie da. Dla bezpieczeństwa potrzebne są powszechnie akceptowane zasady.

Tymczasem na drodze historycznej, III RP włączyła wszystkie światła w tej samej chwili. I w tym przekazie tak samo dobry był kat, jak i jego ofiara. Zdrajca równał się z bohaterowi. Kiszczak równy był Pileckiemu, Jaruzelski Łupaszce. I to dla wielu wydawało się drogą bezkolizyjną. Aż przyszło młode pokolenie, i m. in. śpiewem, zunifikowało zasady ruchu historycznego. Dzisiaj więc minimum słów, maksimum muzyki.



- ile ty masz lat dziewczyno?
- osiemnaście… prawie… za tydzień skończę…
- nie ma kary na tych ssynów… 




Kim jest mój przyjaciel
Który jest nieprzyjacielem
Co to za trucizna
Która krąży w moim ciele...





czemu mnie o Tobie w szkole nie uczyli…
to imię i nazwisko winno znać każde dziecko
przypomnijmy o Rotmistrzu
trzeba dać świadectwo…





Dwa ostatnie kawałki są autorstwa naszego brata po szalu, młodego Potara

odważnie walczyli
jak w przeszłości Sparta
bo Polska była tego warta…



jesteś żołnierzem i szczerze w jedno wierzysz
że Bóg, Honor i Ojczyzna są Twym orężem
wstawaj i walcz, bo masz dla kogo
wstawaj i walcz, pokaż siłę swym wrogom





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz