piątek, 28 listopada 2014

Prolog i Epilog...

Debiut w roli radnego stał się już historią. Sama sesja miała charakter organizacyjny, a takie sesje, chyba tylko dla debiutantów, pozostają na trwale w pamięci. Dlatego w mojej zostanie, pomimo bezsprzecznego faktu, że emocjami nie grzeszyła. Taki urok posiedzeń, w trakcie których podstawowym zadaniem jest ukonstytuowanie się organów rady powiatu.


Przed nami końcówka kampanii wyborczej na urząd burmistrza. Do ostatniej chwili kandydaci i ich zaplecza, starają się pracować na zwycięstwo. Zawsze można coś poprawić, przedstawić lepiej, trafić do większego grona wyborców. I aczkolwiek spostrzegam lekką korektę w programie dotychczasowego burmistrza, korektę w dobrą stronę, to jednak zdecydowanie zachęcam do głosowania na Dariusza Misztala. Posiadam bowiem głębokie przekonanie, że lepiej od swego kontrkandydata, potrafi słuchać ludzi. Jest bliżej, i bardziej czuły, na ich codzienne problemy. W praktyce oznacza to priorytet dla inwestycji przylegających do posesji mieszkańców, takich jak położenie asfaltu na ulicy, ułożenie chodnika, i tego typu przyziemnych spraw. Wręcz codziennych, z których składa się nasze życie. Takich, które od niepamiętnych czasów zawsze przegrywały z czymś ważniejszym. I nigdy realizacja tych zadań nie zejdzie na drugi plan, bo znowu ważniejszy okaże się nowy ratusz czy podziemne parkingi. Tak, różnic jest wiele, ale to jest główna różnica pomiędzy kandydatami, Dariusz Misztal jest bliżej ludzi.

3 komentarze:

  1. Z przykrością stwierdzam, że od końca listopada nie napisał Pan żadnego felietonu. Czyżby opadły emocje po wyborach i nic już pana w mieście i powiecie nie dziwi? Skoro walczył Pan tak żarliwie o nadanie nazwy ronda w Rawie, być może zainteresuję Pana, jako przedstawiciela władz powiatu, podobną sprawą. Otóż w Białej Rawskiej jedna z ulic nosi nazwę " 15 - Grudnia". Mam nadzieję, że wie Pan, jakie wydarzenie upamiętnia ta data? Czy nie czas, aby po ponad ćwierćwieczu od upadku komuny w Polsce, zmienić tą nazwę? Proponuję, aby Pan, jako młody pasjonat historii, patriotyzmu narodowego i lokalnego, członek PiS i radny powiatu zainicjował tą zmianę. Być może, skoro w Rawie Żołnierze Niezłomni nie znaleźli swego miejsca, może znajdą je w Białej Rawskiej? Polecam tą sprawę, może na forum rawskiego PiSu? Sam nie jestem członkiem partii, więc liczę, że może Pan to załatwi... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewidentnie aktywność w świecie realnym zdominowała aktywność w świecie wirtualnym. Zapewniam jednak, że blog dość szybko się ożywi. Liczba zebranych materiałów, które w mojej ocenie są godne podjęcia, jest na tyle duża, iż przynajmniej do końca półrocza tematów nie zabraknie. Ponadto szykuję pewne niespodzianki i nowości na blogu ale wszystko w odpowiednim czasie. Nowe projekty i pomysły mają to do siebie, że faza początkowa, wymagająca dużo zaangażowania, niestety nie jest widoczna.
    Sprawa należytego upamiętnienia Żołnierzy Niezłomnych w Rawie nie upadła. Nie chcę niczego uprzedzać, ale rychło stanie się widoczne to, nad czym sporo osób pracuje od wielu miesięcy. I to nie tylko w zakresie Żołnierzy Niezłomnych.
    Problem ul. 15 grudnia. To sprawa z zakresu kompetencji miasta Biała Rawska. Wydaje się, że można zainteresować sprawą Bialskie Towarzystwo Historyczne. Mają bogaty dorobek w dokumentowaniu dziejów Białej Rawskiej, wielokrotnie udowodnili, że potrafią realizować godne inicjatywy. Wydaje się, że to najlepszy adres pod który można trafić z tym problemem.
    Dziękuję za wpis i mam nadzieję, że chociaż w części udało mi się odpowiedzieć na Pana wątpliwości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak więc, przynajmniej w Białej Rawskiej, PZPR wiecznie żywy. Nie zmieni tego nawet fakt, że prawdopodobnie większość nie wie, co upamiętnia ta data...:-(

    OdpowiedzUsuń